Info
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 0
- 2014, Sierpień10 - 4
- 2014, Lipiec3 - 0
- 2014, Czerwiec11 - 3
- 2014, Maj8 - 2
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec7 - 3
- 2014, Luty6 - 2
- 2014, Styczeń13 - 8
- 2013, Listopad3 - 1
- 2013, Październik11 - 5
- 2013, Wrzesień2 - 1
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec6 - 1
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj13 - 5
- 2013, Kwiecień7 - 4
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad10 - 1
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień6 - 1
- 2012, Sierpień9 - 3
- 2012, Lipiec7 - 1
- 2012, Czerwiec11 - 3
- 2012, Maj11 - 8
- 2012, Kwiecień11 - 16
- 2012, Marzec4 - 4
- 2011, Grudzień3 - 7
- 2011, Listopad1 - 1
- DST 30.50km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Dla synka naszego przyjaciela Igorka
Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 0
Dostałem dziś mms od pitera o treści "Igor wylądował" ze zdjęciem nowo narodzonego szkraba. Po kilku godzinach ten sam piter zadzwoniłdo poisonka i zaproponował nam z tej okazji nocną, "pępkową" przejażdżkę do Olsztyna. Zbiórka o 20:30 i po 10 minutach razem z blablą, jeziem, pitrerem i poisonkiem pomknęliśmy w stronę zamku. Trasa najprostsza -rowerostradą na Skrajnicę i do Olsztyna. Na miejscu posiedzieliśmy chwilę pod oświetlonym zamkiem i powrót do Częstochowy tą samą trasą przy rozbłyskach krążącej gdzieś koło nas burzy.Potem mała posiadówka u Andrzeja.Super!!
- DST 120.00km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Majówka w Tatrach
Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 2
W końcu nasze plany i zamierzenia spełniły się.W dniach 1.05-4.05.2012 razem z poisonkiem oraz oczywiście z naszymi rodzinami wybraliśmy się w Tatry a konkretnie do Witowa k Zakopanego gdzie mieszkają moi wieloletni przyjaciele.Po dotarciu na miejsce z racji póżnej pory postanowiliśmy przejechać się blisko tzn na Płazówkę oraz na początek Doliny Chochołowskiej.
A to widoki jakie rozciągają się z Płazówki


" title="W drodze na Płazówkę" width="600" height="443" />
W drodze na Płazówkę© zbyszko61
W kolejnym dniu trasa mocno wymagająca i trudna.Wyjechaliśmy z Witowa po śniadaniu.Po dość mocnym podjeżdzie dotarliśmy na szczyt Gubałówki.
" title="Szczyt Gubałówki" width="600" height="450" />Szczyt Gubałówki© zbyszko61


Chwila odpoczynku i mocny zjazd do Poronina.Następnie pojechaliśmy w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej.To była droga!!Mocny podjazd i to wiele kilometrów :)

Z Bukowiny skierowaliśmy się w stronę Łysej Polany.Po drodze zatrzymaliśmy się na Polanie Głodówki. Widoki jakie stamtąd się rozciągają rekompensują trud dotarcia tam :)



Z Polany Głodówki przez Jaszczurówkę zjazd do Zakopanego
" title="Zakopane" width="457" height="600" />Zakopane© zbyszko61
W Zakopanym obowiązkowe punkty programu: Wielka Krokiew, Krupówki i Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku gdzie pochowani są między innymi Stanisław Witkiewicz, Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa - Tetmajer, Stanisław Marusarz, Bronisław Czech, Tytus Chałubiński czy Władysław Orkan. Po zwiedzeniu cmentarza ruszyliśmy w stronę Witowa. Najpierw kilku kilometrowym podjazdem a potem już zjazdem do kwater. Super dzień dzień ze sporą ilością podjazdów. Trasa okk 70 km
W trzecim dniu wyjazd do doliny Chochołowskiej.No muszę powiedzieć że dość mocno trudna trasa. Jednak widoki jakie tam są rekompensują trud podjazdu pod same schronisko.
" title="Dolina Chochołowska" width="451" height="600" />Dolina Chochołowska© zbyszko61



Schronisko w Dolinie Chochołowskiej

Dzień czwarty z racji nie najlepszego samopoczucia laitowy.Wyjechaliśmy po śniadaniu w kierunku przejścia granicznego na Słowację.W kilka minut byliśmy na miejscu.
" title="Przejście na Słowację" width="456" height="600" />Przejście na Słowację© zbyszko61
Po raz pierwszy byłem na rowerze za granicami Polski :)Co prawda kilka metrów za granicą ale byłem :)Poisonek zakupił w sklepie 2 czekolady i pojechaliśmy w stronę Chochołowa.Tam zwiedziliśmy pracownię twórcy ludowego i kościół.


W drodze powrotnej jeszcze zwiedzanie przepięknego kościółka w Witowe i powrót do domku


Super wyjazd.Długo nie zapomnę tych widoków i atmosfery jaka tam panuje. Akumulatory naładowałem i napewno tam wrócę. Klimat jaki panuje u moich przyjaciół z Witowa jest niesamowity.Polecam wszystkim którzy pragną poznać ludzi serdecznych i uczciwych.Po kilku latach regularnego pobywania tam wracam do nich jak do rodziny a oni tak właśnie mnie traktują.Klikajcie w baner a dowiecie się więcej.Polecam!

- DST 104.30km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Bobolice
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 3
Dziś piękny choć trochę wietrzny dzień.Już wczoraj postanowiłem że skoro świt wyruszam na mały trening przed wyjazdem w tatry.Wstałem zatem o 5.30 i o 6.10 wyruszyłem spod bloku do Bobolic.Trasa to Olsztyn,Biskupice,Zaborze,Przybynów,Żarki,Kotowice,Mirów i Bobolice.Dotarcie do Bobolic zajęło mi 2 godzinki,kilka minut po 8 byłem już koło zamku. Posiliłem się co nie co i wyruszyłem w drogę powrotną.Tym razem przez Niegową,Złoty Potok.W Złotym Potoku postanowiłem trochę pokręcić terenem zatem skręciłem w Aleję Klonową i szlakiem rowerowym dotarłem do Zrębic.Tam kawałek asfaltu i skręt w Sokole Góry i terenem dotarLem do Olsztyna.W sklepie zakup izotonika i ruszyłem na Lipówki. O godz 11 siedziałem już na szczycie i rozkoszowałem się widokami i smakiem płynu który nazywamy izotonik :). Posiedziałem pół godziny a że godzina była jeszcze wczesna postanowiłem wracać terenem przez Dębowiec.O godz 12.15 byłem już w domku :)Super pogoda,bardzo pozytywny wypad .

- DST 38.20km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca-dom a potem Lipówki
Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0
Na początku dnia praca-dom potem z moimi przyjaciółmi wypadzik na Lipówki. Pojechał ze mną poisonek,pietro ,kobe24la.No i na lipówkach standartowo posiadóweczka w super atmosferze.Potem powrót do domku.Po drodze spotkalismy u dawnego kota Helenkę z Krzysztofem .A tak wogóle droga powrotna obfitowała w rózne przygody o których pisał nie będe :):)Superrr
- DST 21.50km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Masa Krytyczna
Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0
Praca- dom a następnie Masa Krytyczna . Po masie super spotkanie z przyjaciółmi....już dawno się tak nie ubawiłem :)
- DST 31.10km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipówki
Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 1
Dziś krótki wypadzik na Lipówki.W gronie rowerowych przyjaciół tzn STI,Edytka,Poisonek pomknęliśmy na Lipówki.Tam oczywiście izotonik i świetne pogaduchy.W drodze powrotnej dołączył do nas mój syn Piotrek i dalej przez Skrajnicę rowwerostradą do domku.Superrr :)
- DST 51.30km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Asfalt ale i trochę terenu
Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0
Dziś wybrałem się w Aleje.Zachęcony dobrą pogodą pognałem w stronę Mirowa i dalej terenem na Przeprośną Górkę,Mstów i niebieskim do Małus.Nastepnie dalej do Turowa i Olsztyna.Zamierzałem wrócić przez Dębowiec ale nagły telefon spowodował że skróciłem trasę i przez Skrajnicę rowerostradą wróciłem do domku.Super wypadzik,pogoda dobra.
- DST 134.30km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraków po raz drugi w tym roku
Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 4
Dziś po raz drugi w tym roku odwiedziłem Kraków. Towarzyszyli mi Faki, kobe24la, outsider, pietro1978 i poisonek. Trasa prawie cały czas asfaltem przez Korwinów, Poczesną, Osiny, Poraj, Żarki Letnisko, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze, Rabsztyn , Olkusz, Sułoszową, Ojców i dolinę Prądnika do Krakowa.Tempo dość dobre średnia 25,5 ,Ostatnie kilometry jechaliśmy w strugach deszczu.W Krakowie w restauracji dobry obiadek i droga na pociąg.Super wycieczka i mam nadzieje ze to dopiero początek naszych wypadów w stronę Krakowa

- DST 62.40km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Teren ale nie tylko
Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 2
Dziś przed południem trochę pokręciłem się po mieście,potem oczywiście udział w manifestacji i do domku.Po południu umówiłem się z Edytą na mały wypadzik.Napisała o tym na forum i zjawili się jeszcze Przemo,Damian,Mario66.W takim składzie wyruszyliśmy spod skansenu obok Koksowni,Ossona,Przeprośna Górka,Mstów i dalej niebieskim przez Małusy do Turowa i Olsztyna.Tam zrobiliśmy zaopatrzenie i pomknęliśmy na Lipówki.Po półgodzinnym posiadywaniu żółtym szlakiem wróciliśmy do domku.Dość wymagająca trasa bo praktycznie cały czas teren ale daliśmy nieżle radę
- DST 73.60km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Dziś asfaltem
Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 14.04.2012 | Komentarze 0
Zniechęcony całonocnymi opadami postanowiłem pojeżdzić asfaltem.I tak obok koksowni ścieżką rowerową do Srocka potem Brzyszów,Olsztyn,Biskupice,Choroń,Poraj,Osiny.Za Osinami przeciąłem trasę DK1 i dalej Bargły,Rększowice,Konopiska,Blachownia,Gnaszyn i Częstochowa.Z rowerka zszedłem tylko raz bo zmusił mnie zamknięty przejazd kolejowy w Blachowni.Średnia wyszła mi 26,6 co z uwagi na dość mocno wiejący wiatr uważam za niezły wynik.W sumie bardzo pozytywny wypadzik.
