Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zbyszko61 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 11618.96 kilometrów w tym 84.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zbyszko61.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:424.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:60.67 km
Więcej statystyk
  • DST 105.90km
  • VMAX 67.00km/h
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bobolice

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 0

Wystarczył jeden telefon do Piotrka i już byliśmy umówieni pod Skansenem o 8 rano. Dołączył do nas jeszcze STI i we trójkę wyruszyliśmy do Bobolic. Trasa biegła: Olsztyn,Biskupice,Zaborze,Przybynów,Żarki i Bobolice.Tam krótka przerwa na uzupełnienie płynów i powrót przez Niegową,Złoty Potok,Krasawę,Zrębice i tu skręt do lasu i przez Sokole Góry terenem do Olsztyna. W Lesnym dośc długa posiadówka i już w dużo większym gronie powrót drogą ppoż do Czestochowy. Odprowadziłem jeszcze trochę Piotrka i przez centrum wróciłem do domku. Troche wiało ale nawet ten wiatr nie zepsuł nam super wyjazdu. Dzięki chłopaki :)




  • DST 40.10km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

I znów terenowo na Lipówki

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 17.04.2013 | Komentarze 0

Dziś w doborowym składzie: Poisonek,Pietro i STI. Droga w obie strony jednakowa czyli obok Guardiana droga p poż i niebieski rowerowy. Tempo dość mocne czasami po leśnych wertepach przekraczające 30/h. Super :)

Na szlaku © zbyszko61




  • DST 38.70km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lipówki

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0

Dziś trochę terenowo. Zastanawiałem się czy nie za wcześnie po zimie ale postanowiłem spróbować i tak pojechałem obok Koksowni,Ossona ( niestety zjazd z Ossony jest mocno zniszczony przez traktor i aż strach pomyśleć jak to będzie kiedy te bruzdy trawą porosną i staną się niewidoczne)czerwonym do Kusiąt następnie Olsztyn. Tam krótki postój na zakup izotonika i wjazd na Lipóweczki :)Dość długa posiadówka i powrót przez Skrajnicę do domku.Superrr :)

Zjazd z Ossona © zbyszko61

Mój Kuba na Lipówkach © zbyszko61




  • DST 43.60km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0

Wczoraj do południa w towarzystwie Kulistego i Poisonka mały wypadzik w spokojnym tempie w celu rozruszania mięśni. Kucelin, kokosownia, Legionów, Srocko, Brzyszów, Turów, Przymiłowice i Olsztyn.Tam na polance obok Leśnego mały odpoczynek przy izotoniku i powrót drogą ppoż do domku.Po przedwczorajszej setce super rekraacyjny wypadzik :)




  • DST 100.80km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Fajna pętla

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 1

Dziś pękła setka :) O 8.30 umówiłem się z Piotrkiem i Marcinem koło skansenu.Pogoda w końcu super.Co prawda trochę wiało ale ważne że w końcu zima sobie poszła i nastał dobry czas na rower. Jedziemy przez Koksownię,Srocko,Brzyszów
Kobyłczyce,Żuraw,Lipnik,Julianka,Janów,Złoty Potok.Tam chwila przerwy i dalej
do Niegowej,Żarki,Czatachową,Krasawę,Zrębice,Biskupice do Olsztyna.Tam spotkanie z rowerzystami w Leśnym. Po dość długiej posiadówce powrót do domku przez Kusięta.W drodze powrotnej towarzyszył nam Arek (poisonek). Super wyjazd w dobrym towarzystwie :)

Z Marcinem © zbyszko61

Z Piotrekim © zbyszko61

Niezłe górki © zbyszko61




  • DST 38.20km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak trochę przed pracą

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 0

Najpierw do Arka trochę pogadać potem przez Srocko do Olsztyna następnie przez Skrajnicę do domku. Troszkę się poruszałem nie za wiele bo po po pludniu trza do pracy więc czasu nie było za dużo.




  • DST 57.40km
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poraj

Piątek, 5 kwietnia 2013 · dodano: 05.04.2013 | Komentarze 3

No w końcu trochę pojeżdziłem. Pogoda nadal nas nie rozpieszcza ale dzis dzień wolny w pracy postanowiłem więc trochę się poruszać.Niestety zimę w tym roku spędziłem niezbyt aktywnie ( dość ciężka choroba ) więc sam byłem ciekawy jaka jest moja forma :)Wyjechałem z domku o 9 rano i ul Legionów pojechałem przez Srocko, Brzyszów, Kusięta, Olsztyn,Biskupice,Choroń do Poraja. Tam pojeżdziłem trochę nad zbiornikiem krótka przerwa na uzupełnienie płynów i przez Poczesną, Korwinów wróciłem do domku. Niestety choroba zrobiła swoje .Daleko mi do kondycji jaką miałam w ubiegłym roku. Od dziś bez względu na pogodę biorę się za robotę. Na początku maja jedziemy z przyjaciółmi w Tatry a tam żartów nie ma.:)