Info
Ten blog rowerowy prowadzi zbyszko61 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 11618.96 kilometrów w tym 84.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 0
- 2014, Sierpień10 - 4
- 2014, Lipiec3 - 0
- 2014, Czerwiec11 - 3
- 2014, Maj8 - 2
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec7 - 3
- 2014, Luty6 - 2
- 2014, Styczeń13 - 8
- 2013, Listopad3 - 1
- 2013, Październik11 - 5
- 2013, Wrzesień2 - 1
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec6 - 1
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj13 - 5
- 2013, Kwiecień7 - 4
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad10 - 1
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień6 - 1
- 2012, Sierpień9 - 3
- 2012, Lipiec7 - 1
- 2012, Czerwiec11 - 3
- 2012, Maj11 - 8
- 2012, Kwiecień11 - 16
- 2012, Marzec4 - 4
- 2011, Grudzień3 - 7
- 2011, Listopad1 - 1
Lipiec, 2014
Dystans całkowity: | 160.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 53.37 km |
Więcej statystyk |
- DST 46.60km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Tatry
Środa, 30 lipca 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 0
W końcu udało mi się wybrać na rower i to w moim ukochanym miejscu jakim są Tatry. Pojechałem z Poisonkiem na Gubałówkę tam chwila przerwy i zjazd przez Kościelisko do drogi głównej i tam pojechaliśmy jeszcze do doliny Chochołowskiej. Piękne miejsca cudowna okolica, tylko troche dużo ludzi ale to już szczegół :)Super
Podjazd w Chchołowskiej © zbyszko61
W Chochołowskiej z Poisonkiem © zbyszko61
Gubałówka © zbyszko61
- DST 51.70km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Z synem
Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 0
Pojechałem sobie z moim synem Legionów, Ossona, Kusięta, do Olsztyna. Tam dość długa posiadówka i wspólny wypadzik z Krzyśkiem i jego żoną po Sokolich Górach. Powrót do domu drogą ppoż. Super
- DST 61.80km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Plany były inne
Poniedziałek, 7 lipca 2014 · dodano: 07.07.2014 | Komentarze 0
Nie byłem dość długo na rowerku za sprawą ciągówki w pracy ( prawie dwa tyg bez wolnego ) no cóż taka robota :)Dziś w planach miałem Kraków. Lejący się żar z nieba zmusił mnie do zmiany planów. Pojechałem przez Bugaj , Słowik, Poczesną, Poraj, Masłońskie i lasami do Zaborza następnie Biskupice I drogą ppoż do Częstochowy. Trochę pokręciłem się jeszcze po Alejach ale wróciłem do domku bo temperatura sięgała już zenitu.Super