Info
Ten blog rowerowy prowadzi zbyszko61 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 11618.96 kilometrów w tym 84.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 0
- 2014, Sierpień10 - 4
- 2014, Lipiec3 - 0
- 2014, Czerwiec11 - 3
- 2014, Maj8 - 2
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec7 - 3
- 2014, Luty6 - 2
- 2014, Styczeń13 - 8
- 2013, Listopad3 - 1
- 2013, Październik11 - 5
- 2013, Wrzesień2 - 1
- 2013, Sierpień6 - 0
- 2013, Lipiec6 - 1
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj13 - 5
- 2013, Kwiecień7 - 4
- 2013, Marzec1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad10 - 1
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień6 - 1
- 2012, Sierpień9 - 3
- 2012, Lipiec7 - 1
- 2012, Czerwiec11 - 3
- 2012, Maj11 - 8
- 2012, Kwiecień11 - 16
- 2012, Marzec4 - 4
- 2011, Grudzień3 - 7
- 2011, Listopad1 - 1
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2012
Dystans całkowity: | 677.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 61.55 km |
Więcej statystyk |
- DST 120.00km
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Majówka w Tatrach
Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 2
W końcu nasze plany i zamierzenia spełniły się.W dniach 1.05-4.05.2012 razem z poisonkiem oraz oczywiście z naszymi rodzinami wybraliśmy się w Tatry a konkretnie do Witowa k Zakopanego gdzie mieszkają moi wieloletni przyjaciele.Po dotarciu na miejsce z racji póżnej pory postanowiliśmy przejechać się blisko tzn na Płazówkę oraz na początek Doliny Chochołowskiej.
A to widoki jakie rozciągają się z Płazówki
" title="W drodze na Płazówkę" width="600" height="443" />
W drodze na Płazówkę© zbyszko61
W kolejnym dniu trasa mocno wymagająca i trudna.Wyjechaliśmy z Witowa po śniadaniu.Po dość mocnym podjeżdzie dotarliśmy na szczyt Gubałówki.
" title="Szczyt Gubałówki" width="600" height="450" />
Szczyt Gubałówki© zbyszko61
Chwila odpoczynku i mocny zjazd do Poronina.Następnie pojechaliśmy w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej.To była droga!!Mocny podjazd i to wiele kilometrów :)
Z Bukowiny skierowaliśmy się w stronę Łysej Polany.Po drodze zatrzymaliśmy się na Polanie Głodówki. Widoki jakie stamtąd się rozciągają rekompensują trud dotarcia tam :)
Z Polany Głodówki przez Jaszczurówkę zjazd do Zakopanego
" title="Zakopane" width="457" height="600" />
Zakopane© zbyszko61
W Zakopanym obowiązkowe punkty programu: Wielka Krokiew, Krupówki i Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku gdzie pochowani są między innymi Stanisław Witkiewicz, Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa - Tetmajer, Stanisław Marusarz, Bronisław Czech, Tytus Chałubiński czy Władysław Orkan. Po zwiedzeniu cmentarza ruszyliśmy w stronę Witowa. Najpierw kilku kilometrowym podjazdem a potem już zjazdem do kwater. Super dzień dzień ze sporą ilością podjazdów. Trasa okk 70 km
W trzecim dniu wyjazd do doliny Chochołowskiej.No muszę powiedzieć że dość mocno trudna trasa. Jednak widoki jakie tam są rekompensują trud podjazdu pod same schronisko.
" title="Dolina Chochołowska" width="451" height="600" />
Dolina Chochołowska© zbyszko61
Schronisko w Dolinie Chochołowskiej
Dzień czwarty z racji nie najlepszego samopoczucia laitowy.Wyjechaliśmy po śniadaniu w kierunku przejścia granicznego na Słowację.W kilka minut byliśmy na miejscu.
" title="Przejście na Słowację" width="456" height="600" />
Przejście na Słowację© zbyszko61
Po raz pierwszy byłem na rowerze za granicami Polski :)Co prawda kilka metrów za granicą ale byłem :)Poisonek zakupił w sklepie 2 czekolady i pojechaliśmy w stronę Chochołowa.Tam zwiedziliśmy pracownię twórcy ludowego i kościół.
W drodze powrotnej jeszcze zwiedzanie przepięknego kościółka w Witowe i powrót do domku
Super wyjazd.Długo nie zapomnę tych widoków i atmosfery jaka tam panuje. Akumulatory naładowałem i napewno tam wrócę. Klimat jaki panuje u moich przyjaciół z Witowa jest niesamowity.Polecam wszystkim którzy pragną poznać ludzi serdecznych i uczciwych.Po kilku latach regularnego pobywania tam wracam do nich jak do rodziny a oni tak właśnie mnie traktują.Klikajcie w baner a dowiecie się więcej.Polecam!